środa, 4 listopada 2015

10:53
Kiedy byłam w ciąży to był pierwszy poradnik jaki nabyłam. I dobrze. Jedni mówią, że ciąża to nie choroba, lecz oczywiście jest to poważny stan, wymagający dużej odpowiedzialności i nacechowany wieloma zmianami w ciele i psychice. Tylko czy zawsze trzeba mówić o niej w ten sposób?

Kobiety w ciąży nie lubią kiedy im się przypomina o huśtawkach nastroju i innych niezbyt przyjemnych aspektach ciąży. Dawka dobrego humoru jest jak najbardziej wskazana. Książka Kaz Cooke właśnie taka jest. Sama autorka przedstawia się jako przeciętna obywatelka zachodząca w ciążę i borykająca się z różnymi problemami i perypetiami. Każdy rozdział to kolejny tydzień ciąży i dzieli się na dwie części: fragment dziennika autorki i przedstawienie stanu mamy i dziecka. Pod koniec jest także parę rozdziałów o rzeczywistości poporodowej. W książce można znaleźć wiele zabawnych obrazków i anegdotek. Porady zawarte w książce także są bardzo cenne, ale jeśli potrzebujesz wiedzieć WSZYSTKO o ciąży i swoim dziecku to powinnaś kupić coś jeszcze. Mimo wszystko na początek jest to super książka, zwłaszcza, że pierwszy trymestr bywa nacechowany stresem, bo trzeba się przyzwyczaić do myśli o potomstwu, które czeka na pojawienie się na świecie, do tego dochodzą dolegliwości związane z tym okresem – słowem dobrze jest się odstresować.


  • Wydawnictwo: Insignis Media
  • ISBN – 13: 978-83-61428-43-5
  • Rok wydania: 2008
  • Tytuł oryginału: U the duff. The real guide to pregnancy.

0 komentarze:

Prześlij komentarz