Jak dbać o zęby małego dziecka?

Warto? W końcu niedługo wypadną (mógłby ktoś powiedzieć). A właśnie, że warto! Dlaczego? Mają służyć Twojemu brzdącowi przez ok. kolejnych sześć lat do gryzienia, a poza tym zły stan lub ich utrata może powodować wady uzębienia. Przerwy między zębami powodują kłopoty z poprawnym mówieniem, a także gorszy wygląd, a za tym idzie często niższe poczucie własnej wartości dziecka (w tak młodym wieku jest to bardzo ważne).

Zatem jak dbać o zęby już od pierwszego? Na początku można przecierać ząbki lub ząbek gazą nasączoną wodą. Można też używać pierwszej szczoteczki – to zależy od Ciebie. Chociaż bardzo dobrze jest wprowadzać szczoteczkę, bo później będzie to naturalne dla dziecka. Bardziej atrakcyjna w oczach malucha jest szczoteczka z pastą dla dzieci, które są najczęściej smakowe. Tylko najlepiej wybierać taką bez fluoru, bo maluszki raczej ją zjadają, co może skutkować nadmierną ilością fluoru w organiźmie. Wybierz szczoteczkę z miękkim włosiem (a najlepiej spytaj o radę farmaceutę lub stomatologa) i czyść ząbki delikatnie, bo właśnie takie one są u niemowląt. Warto też przetrzeć język, bo także na nim znajduje się dużo bakterii.

Chociaż szczoteczka będzie podstawowym narzędziem dbania o uzębienie, też ważne jest odżywianie (i zaczyna się ono już przed urodzeniem). Możesz zapobiec próchnicy i krwawieniu dziąseł przez dostarczanie Twojemu dziecku odpowiednich dawek witaminy C (odpowiada m. in. za zdrowe dziąsła), wapnia, fosforu, fluoru i innych minerałów.

Warto także pamiętać o formie pożywienia. Najlepiej ograniczać produkty przyklejające się do ząbków np. suszone śliwki czy nawet rodzynki. Nie warto także dawać maluchowi słodyczy, a przynajmniej bardzo słodkich. A jeśli podajesz to rób to w czasie posiłków (cukier mniej wtedy szkodzi zębom) i myj zęby od razu po spożyciu czegoś słodkiego. A jeśli nie masz szczoteczki ze sobą? Możesz podać dziecku kawałek sera np. cheddar. Neutralizuje działanie kwasów niszczących zęby, produkowanych przez bakterie.

Kiedy udać się do stomatologa po raz pierwszy? Taka wizyta jest zalecana między drugim a trzecim rokiem życia, jeśli tylko wszystko jest w porządku. Oczywiście zepsute ząbki lub zły zgryz wymagają nagłej interwencji. Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości to skonsultuj się ze stomatologiem.

Kolejnym czynnikiem wpływającym na zdrowie zębów Twojego dziecka jest zasypianie z butelką, zwłaszcza jeśli jest to słodzony płyn (sok lub herbatka) lub nawet mleko modyfikowane. Dostarczane cukry dają pożywienie bakteriom, a te powodują ubytki. Ślina pobudza odruch połykania, a także rozrzedza pokarm, ale jej produkcja spada w nocy, więc niestety ostatnie kilka kropel pokarmu w tym wypadku zostaje w ustach dziecka na całą noc. Jeśli musisz podawać dziecku butelkę przed snem to wybierz raczej zwykłą wodę.

Pamiętaj! W każdym przypadku najważniejszy jest przykład, więc pozwalaj dziecku patrzeć jak ty myjesz zęby i zachęcaj go, abyście robili to razem.

PS. Mój synek rzeczywiście bardzo lubi jeść pastę do zębów. Jest czerwona, dobrze pachnie i smakuje. Wtedy mycie zębów jest faktycznie atrakcyjniejsze. Także jak był malutki to próbowałam mu zęby przecierać gazą, ale u nas to nie skutkowało, bo zaciskał zęby…